poniedziałek, 28 października 2013

K02 - Camponotus herculeanus - Opis wstępny.

Kolonia Camponotus herculeanus z rójki 2013. Dotarła do mnie 20.08.2013 roku w składzie: 1 królowa, 5 robotnic, 1 poczwarka i pakiet jaj. Już po 4 dniach z kokonu wyszła szósta robotnica. W pierwszych dniach mrówki pochłaniały duże ilości miodu i pokarmu białkowego, później zainteresowanie jedzeniem stawało się coraz mniejsze. Obecnie rzadko coś jedzą.

Na dzień 26.10.2013 liczba robotnic nie uległa zmianie, zwiększyła się za to ilość jaj. Kolonia od niedawna aktywna, wcześniej, przez około 50 dni była w stagnacji.

20.10.2013, gdy kolonia wyszła ze stagnacji, miała miejsce ciekawa sytuacja. Jedna z robotnic (największa nie licząc królowej, ale nie żołnierz) uparcie wynosiła potomstwo poza gniazdo, kilkanaście centymetrów od wejścia. Inna je znosiła z powrotem. Sztafeta trwała kilka dni. W pewnym momencie po jajka przyszła nawet królowa, co procederu nie przerwało.
Z moich obserwacji wynika, że miejsce w które robotnica wynosiła potomstwo było intensywnie oznaczane feromonami. Prawdopodobnie coś się mrówce w głowie po...myliło i stwierdziła, że gniazdo jest na arenie. Zarówno zbuntowana robotnica (wynosząca jaja) jak i potomstwo było regularnie zanoszone do gniazda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz