piątek, 22 listopada 2013

Lasius niger

Lasius niger to gatunek najpowszechniej występującej w Polsce mrówki. Jego przedstawicielki można spotkać zarówno w miastach jak i poza nimi. Mrówka ta występuje w całej Europie i Azji. Można ją spotkać również w chłodniejszych rejonach Afryki. Polska nazwa tego gatunku to Hurtnica zwyczajna lub Hurtnica czarna.

Swój sukces hurtnice zawdzięczają wytrzymałości (mogą przeżyć wiele miesięcy bez dostępu do pożywienia), dobrej komunikacji wewnątrz-mrowiskowej oraz szybkiemu przyrostowi kolonii. Dzięki połączeniu tych cech, nigerki zdominowały tak wielkie połacie lądów.

Hurtnica zwyczajna to mrówka średniej wielkości. Królowa osiąga rozmiary 8-9 mm, natomiast przeciętna robotnica to 4 milimetrowa mrówka. Kolonia szybko się rozwija. Już w pierwszym roku liczy kilkadziesiąt osobników a podwojenie jej liczebności w roku kolejnym nie jest niczym nadzwyczajnym u tego gatunku.

Lasius niger nie jest wybrednym gatunkiem jeśli chodzi o wymagania co do gniazd. Mrowiska budowane są zarówno w ziemi, w próchniejących drzewach, jak i w chodnikach. Wszędzie, gdzie jest szansa aby zaistniała odpowiednia wilgotność.

Gatunek ten roi się między czerwcem a sierpniem włącznie. Podczas rójek młode królowe i samce występują w olbrzymich ilościach. Choć jest to gatunek monoginiczny (z jedną królową), zdarza się, że kolonie zakładane są przez kilka królowych. Kiedy kolonia wzrośnie do odpowiednich rozmiarów mrówki zabijają wszystkie królowe oprócz najsilniejszej.


Hodowla

Lasius niger to świetny gatunek dla początkujących hodowców. Ciężko kolonię uśmiercić (zarówno celowo jak i przypadkiem), szybko się rozwija, szybko zaczyna wykazywać agresywne zachowania w pobliżu gniazda. Hurtnicę zwyczajną można umieścić w każdym rodzaju gniazda.

Do jedzenia podaje się miód (w celu dostarczenia robotnicom cukrów) oraz owady (pokarm białkowy dla larw i królowej). Z moich obserwacji wynika, że szczególnym powodzeniem u młodych nigerek cieszą się komary i złotooki oraz w dalszej kolejności muchy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz